No i stało się mam koronę........zamontowaną.....znaczy się moja witrynka w kuchni
😀.
Swoje oczywiście musiała odleżeć bo jakżeby inaczej. Póki co jest
jedynie wyszorowana, dąb w patynie, naturalnej, wieloletniej. Być może
należałoby przemalować ale ja się tak cieszę, że jest już na "swoim"
miejscu..... nic na razie nie będę robić

Dla przypomnienia kieeeedyś tak wyglądała:)
Potrafisz wyczarować cudowne mebelki z rzeczy wydawałoby się zwyczajnych:))))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńBo one są zwyczajne.Chyba dlatego piękne zawsze bez względu na panujące trendy:)
Usuńpozdrawiam ślicznie
Kocham takie renowacje.
OdpowiedzUsuń:) nie jesteś sama
UsuńKuchnia to moje ulubione pomieszczenie w domu. Śliczne mebelki.
OdpowiedzUsuń