piątek, 10 lipca 2015

Wywiązuje się z obietnicy

Czyli nadal sypialnia.Cóż jak pada i niech pada to nawet nie mam wyrzutów sumienia, że nie siedzę w ogrodzie. 

Co ja tu będę pisać i opowiadać. Projekt łóżko zakończony, chociaż gdybym znalazła jeszcze coś co by mi jakoś pasowało to nie wiem czy nie skuszę się. Powstawało etapami, zaczynam wchodzić w jakieś standardy :))), coś dostaliśmy wiadomo do czego, a wpasowało się, to prace posuwały się do przodu.Gdy nic ciekawego nie nasunęło się - staliśmy w miejscu. Efekt końcowy jest jak na załączonej fotce (cień z prawe strony to drzwi)


 




Środek to drzwi od jakiejś szafy, podobały mi się te delikatne wykończenia. Boki to słupki z altany od rodziców wykończone u dołu wyciętymi z innych drzwi kolejnej szafy zaokrągleniami.



Na nie przykleiłam dekory, takie jak na baldachimie.


Słupki wieńczą zakupione, i tylko to jest nowe, zakończenia używane przy wykończeniach schodów.


Na słupki naklejone kolejne dekory oraz drewniany guzik- jeszcze on jest nowy.

Całość po skleceniu i dodaniu końcówki listwy przypodłogowej wyglądała jak niżej

 

Ciężkie jak smok ;) Kolor jak baldachim i nogi toaletki. Czyli do zdarcia tapety zbliżam się coraz bardziej. Dalej bujam się z sypialnią i w kolejnym poście pokażę lustro, no może uda mi się skończyć prezent dla Męża.

 Choć odrobinkę ogrodu

Róża jest bajeczna i ze względu na sam kwiat - pełny i zapach taki typowo różany, cudny. Mogę stać przy niej godzinami.


Lawenda im mniej podlewana tym ładniejsza. A wystarczyło odrobinkę poczytać i skończyły się z nią problemy.

Lilie już zaczynają kwitnąć. Kwiaty, które uwielbiam i mam ich mnóstwo.


Te akurat jeszcze są w pąkach ale nie mogłam ich pominąć.
 
Moje faworytki
 

 Lilie, kwiaty jednego dnia ale co tam chociaż jeden dzień.



A tej naparstnicy nie mogę się oprzeć, wysiała się sama i jeno jedna biała. Mam nadzieję, że będzie ich  więcej.


Dziękuje za wszystkie komentarze, bardzo miłe i ciepłe.
pozdrawiam serdecznie
Ala

20 komentarzy:

  1. Pracowicie, ale efekt bombowy !
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. No naprawdę super, ta sypialnia ma duszę :) Jest wspaniale i jestem pełna podziwu dla Twoich pomysłów :)
    I lilie i liliowce przepiękne, jedne i drugie uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój szacowny Małżonek niekoniecznie jest zadowolony z moim pomysłów, szczególnie jak potrzebuje Jego pomocy:))) A tu akurat sporo pomógł. Nie powiem ile razy wnosiliśmy i wynosiliśmy z sypialni tj z piętra przez wąziutką klatkę schodową na zewnątrz i z powrotem.
      ściskam mocno

      Usuń
  3. Kawał dobrej roboty zrobiłaś:) Bardzo ładna sypialnia.
    Okazy ogrodowe również podziwiam. Piękne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)))) dziękujemy. Może przekonam Męża, że nie takie głupie te moje pomysły.
      ściskam mocno

      Usuń
  4. Alu,wspaniałe łoże juz pisałam ostatnio, ale,że z tylu elementów je złozyłąś i baldachim to bardzo podziwiam! Pieknie urządzona sypialnia....ciekawa jestem co szykujesz dla męża? Lilie sa piekne i te fioletowe kwiatuszki:)) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogranicznik bałaganu:))) Trochę mi plany pokrzyżował ale jeśli ma to ograniczyć zapędy bałaganiarskie to ja jestem gotowa uzbroić się w sporą dawkę cierpliwości.
      Te fioletowe kwiatki to dzwonek karpacki pełny, cudna, niska bylina.
      ściskam mocno

      Usuń
  5. Sypialania po metamorfozie prezentuje się świetnie! Te detale... zdolniacha! Pozdrawiam Ala

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuje. W końcu czuje, że jest moja.
      pozdrawia też Ala:))

      Usuń
  6. Normalnie szczęka opada! Jesteś niesamowita...świetna robota. :) I fajnie , że mąż też "w temacie". Wiem, jak to fantastycznie wpływa na życie i małżeństwo. :) Gratulacje. :) Pozdrawiam serdecznie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))) We dwójkę zawsze łatwiej, jeśli idzie się w tą sama stronę. Ja to taki typowy ADHD-owiec więc mój Arek jak czuje, że wlazłam nie w tą uliczkę co trzeba (czytaj: nowy rewelacyjny pomysł), za łapę i na główną drogę zaciąga:)))
      Pewnie dlatego tak fajnie czytało mi się to co Ty napisałaś o Waszej pracy.
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  7. Pretty bed and pretty flowers!

    OdpowiedzUsuń
  8. wow! gratulacje! jesteś nieziemska! przepiękne łóżko!:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Powiem Ci jestem pod wrażeniem ,zresztą zawsze kiedy tutaj zaglądam szczęka opada !

    Podziwiam za ciężką pracę i świetne pomysły :)

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Sypialnia robi wrażenie. A jak się nazywa ten pełny, fioletowy dzwonek?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzwonek karpacki pełny,śliczny prawda? Ja poszukuje jeszcze białego ale u nas jakoś nie mogę trafić.

      Usuń
  11. Fantastic article goods from you.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje.......